Składniki:
ciasto kruche:
5 szklanek maki pszennej
200 g masła lub margaryny
2 jajka
1 żółtko
szklanka cukru pudru
szklanka kwaśnej śmietany
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
polewa do roladek:
50 g masła lub margaryny
5 łyżki wody
5 łyżek cukru
3 łyżki kakao
masa:
750 g sera twarogowego trzykrotnie mielonego
2 galaretki poziomkowe
3 łyżki cukru pudru
galaretka agrestowa
galaretka o smaku czarnej porzeczki
Na stolnicy wymieszać mąkę pszenną z proszkiem do pieczenia i cukrem pudrem, dodać masło i posiekać nożem. Śmietanę z jajkami i żółtkiem wymieszać i wlewać do maki. Zagnieść lekko ciasto, podzielić na 3 części. Dwie części z powrotem połączyć, dodać kakao i jeszcze raz lekko zagnieść. Wstawić do lodówki na godzinę. Białą część podzielić na 3 części. Zagotować polewę czyli masło z cukrem i wodą zagotować do rozpuszczenia składników, następnie dodać kakao i dobrze wymieszać. Każdą część jasna rozwałkować osobno na długość foremki posmarować polewą, zwinąć rolady. Piec na złoty kolor przez 20-30 min w 180 stopniach.
Część ciemną znów podzielić na dwie części i każdą rozwałkować na dużej blaszce ( 26 na 36 cm) wyłożonej papierem do pieczenia, i piec 20 min w 180 stopniach. Ja jedną cześć rozwałkowałam i upiekłam a drugą zapomniałam wyjąć z lodówki i była za twarda więc ją starłam na tarce prosto do blaszki i upiekłam.
Galaretkę agrestową i o smaku czarnej porzeczki rozpuścić według przepisu na opakowaniu, każdą oddzielnie w 500 ml wrzątku. Dwie galaretki poziomkowe rozpuścić w szklance wrzątku. Ser utrzeć z cukrem i dodać do niego tężejące galaretki poziomkowe.
Na jedno ciasto kakaowe wyłożyć połowę masy serowej, następnie ułożyć roladki. W przerwy miedzy roladki wyłożyć tężejącą galaretkę agrestowa a na nią galaretkę o smaku porzeczki. Wstawić na chwile do zamrażalki by galaretki zastygły. Masę serową ponownie zmiksować bo zapewne zastygła. Wyłożyć drugą połowę masy serowej na ciasto i przykryć drugim ciastem kakaowym. Wstawiamy do lodówki. Całość możemy polać rozpuszczoną czekoladą.
Ciasto najlepiej smakuje na drugi dzień jak kruche ładnie zmięknie.
SMACZNEGO
Aniu wspaniałe ciasto też mam ten przepis tylko nie zdążyłam upiec i wrzucić na blog ale uwielbiam takie ciasta smakowicie wygląda
OdpowiedzUsuńWitam Teresko, ciasto orginalne siostry Anastazji też jest smaczne i super wygląda, a to jest zmienione po mojemu i też jest pyszne. Pozdrawiam.
UsuńOo, a co to za fajne ciasteczko? :D
OdpowiedzUsuńA smaczne :) :D
UsuńPięknie się prezentuje :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUwielbiam tego bloga , masz takie czytelne ,rozpisane , opatrzone zdjęciami przepisy , krok po kroku :)
OdpowiedzUsuńWitam, bardzo dziękuję za tak miły komentarz :*
UsuńMuszę przeprosić że nic nowego nie wstawiam, ciężko mi po śmierci taty i nie mam serca na wstawianie nowych przepisów.
Pozdrawiam serdecznie :)