Tort taki zwyczajny zrobiony z 6 jajek w małej 20 centymetrowej tortownicy. Przełożyłam go bitą śmietaną z galaretkami, nasączyłam herbatą z dodatkiem soku z pigwy.
Obłożyłam go masą plastyczną z mleka w proszku, pod którą dałam masę maślaną.
Barwniki rozpuściłam w odrobinie mleka i dosypałam odrobinę cukru pudru by barwnikowe "farby" nie spłynęły z tortu.
Myślę że może zainspiruje Was ten tort.
WOW! Arcydzieło a nie tort!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny! Niczym obraz na płótnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJak zobaczyłam, nie mogłam uwierzyć, że jest do jedzenia, cudo!!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPierwszy raz robiłam bo musiałam sprawdzić czy dam radę i nawet się udało :)
Wow! Niesamowity! Masz talent- zarówno do wypieków jak i do dekorowania- bajeczny!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń