Składniki:
250 ml wody
pół kostki margaryny
1 szklanka mąki pszennej
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
4 duże jajka
masa:
budyń śmietankowy na 3/4 litra mleka
3/4 litra mleka
pół szklanki cukru
galaretka agrestowa lub inna
1 łyżka mąki ziemniaczanej
kostka masła prawdziwego (200 g)
do dekoracji: 50 g czekolady gorzkiej
50 g czekolady białej
Robimy krem.
Dwie szklanki mleka gotujemy z cukrem, do trzeciej wsypujemy budyń, mąkę ziemniaczaną, gotujemy budyń.
do gorącego dodajemy galaretkę, dobrze mieszamy by się rozpuściła w budyniu. Zostawiamy do wystudzenia. Ucieramy z kostką masła na gładką masę.
Nakładamy masę na eklerki i przykrywamy. Rozpuszczamy czekolady oddzielnie w miseczkach, płynną nakładamy do woreczka śniadaniowego, ucinamy koniuszek i dekorujemy nasze ciacha.
SMACZNEGO
Dzisiaj miałam taką wielką ochotę właśnie na eklera!!! Niestety mąki w domu zabrakło i chętnych do sklepu również :( Mmm, widząc Twoje zdjęcia, rozmarzyłam się ponownie...
OdpowiedzUsuńale muszą być pyszne wyglądają rewelacyjnie :D Jola
OdpowiedzUsuńAle pyszności :-) i to o tak późnej porze :-) mniam :-) z chęcią bym takie zjadła :-) pozdrawiam i zapraszam do siebie :-)
OdpowiedzUsuńJak z cukierni i to takiej najlepszej! Eklerki to smak mojego dzieciństwa..:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochani :)
OdpowiedzUsuńCudowne te eklerki ,takie bardzo lubię z masą budyniową ,pięknie się prezentują ...
OdpowiedzUsuńPyszności )
Mmmmm zjadłabym :-)
OdpowiedzUsuń